Charles Bukowski w nowym wydaniu!
Na południe od nigdzie to zbiór dwudziestu siedmiu opowiadań. Ich podtytuł - Zapiski żywcem pogrzebanego - nie tylko oddaje fascynację autora Dostojewskim; mówi także o mrocznych obszarach ludzkich namiętności, o dojmującej samotności, balansującej niekiedy na granicy obłędu. Bukowski okazuje się prawdziwym wirtuozem małych form. Potrafi na kilku stronach zarysować fabułę, która innym starczyłaby na opasłą powieść.
Recenzje
Data: 8 czerwca 2016
Autor: Olga Majerska
Już w pierwszym opowiadaniu, o znaczącym tytule Samotność, dostajemy od Bukowskiego precyzyjny cios między oczy. Czy napis "SZUKAM KOBIETY" naklejony na szybie zaparkowanego samochodu wystarczy, by zainteresować człowieka spełnionego i szczęśliwego? Nie, ale opowiadania Bukowskiego nie są zaludnione tego typu ludźmi. To nieszczęśnicy poszukujący swojego miejsca na ziemi, miłości lub chociażby spokoju. Żadna z tych rzeczy nie jest im dana, a jeśli już uda im się dopchać do koryta, czerpać z niego przez chwilę, to wkrótce i tak zostaną brutalnie odepchnięci i zostawieni z niczym. Kobieta decydująca się odwiedzić mężczyznę poszukującego partnerki szybko zauważa, że jest on nie tylko nudny, ale także napastliwy, a dodatkowo posiada naprawdę wstrętny tyłek. My zaś widzimy, że zarówno ona jak i on są do granic wręcz pozbawieni nadziei na uciszenie samotności. On pije, ona udaje, że nadąża za rozmową o orgiach, które mogłyby uratować nieszczęśliwy związek. Oboje jednak wiedzą, że rozmijają się w sposób całkowicie uniemożliwiający im komunikację. Ten tragiczny obrazek to dopiero początek zapisków ludzi pogrzebanych żywcem, trwających w zawieszeniu, żywych, choć do złudzenia przypominających umarłych.
Całość recenzji pod adresem: http://okiemwielkiejsiostry.blogspot.com/2016/06/na-poudnie-od-nigdzie-charles-bukowski.html