Morawagin
Blaise Cendrars

Brawurowa, prowokacyjna powieść, której atmosfera przywodzi na myśl dzieła Witkacego, opublikowana w 1926 roku, wpisująca się w nurt literatury powstającej po pierwszej wojnie światowej, wieszczącej zmierzch
czytaj dalejWybierz format
Oprawa: broszurowa
Morawagin
Blaise CendrarsBrawurowa, prowokacyjna powieść, której atmosfera przywodzi na myśl dzieła Witkacego, opublikowana w 1926 roku, wpisująca się w nurt literatury powstającej po pierwszej wojnie światowej, wieszczącej zmierzch
czytaj dalejWybierz format
Oprawa: broszurowa
Brawurowa, prowokacyjna powieść, której atmosfera przywodzi na myśl dzieła Witkacego, opublikowana w 1926 roku, wpisująca się w nurt literatury powstającej po pierwszej wojnie światowej, wieszczącej zmierzch cywilizacji.
U progu XX wieku do szwajcarskiego sanatorium doktora Steina, który jako pierwszy korzysta z teorii Freuda, przybywa młody naukowiec, zajmujący się chorobami nerwów. Uważa, że "choroby znamionują ów stan aktywności, który nazywamy życiem", a lekarze "zamykają, internują, odcinają od świata najbardziej znaczące jednostki. Kaleczą fizjologię geniuszów, nosicieli zwiastunów jutrzejszego zdrowia". Bohater postanawia obalić władzę psychiatrów. W instytucie Steina naukowiec zaprzyjaźnia się z jednym z pacjentów, Morawaginem - małym człeczyną o mizernym wyglądzie, pogrążonym w mrocznych rozmyślaniach, będącym, według własnych słów, dziedzicem króla Węgier. Bohater przeżywa fascynację amoralnym, wyjętym spod prawa obłąkańcem - uwalnia go i razem wyruszają w ponaddziesięcioletnią podróż przez wszystkie kraje świata.
Najpierw uciekają do Rosji ogarniętej gorączką rewolucji lat 1904 -1908. Stają na jej czele, planując zburzenie imperium i zamach na cara. Po klęsce rewolucji znajdują schronienie w Ameryce. Poszukiwanie złota przypadkowo prowadzi ich do amazońskiej dżungli, gdzie Morawagin idiota rozpętuje wśród dzikich rewolucję seksualną i tworzy zręby nowej feministycznej cywilizacji. Po powrocie do Europy budują samoloty, potem biorą udział w I wojnie światowej, a Morawagin leci na Marsa, by przywieźć stamtąd jedyne słowo jezyka marsjańskiego: Ko-re-ke-ke-ko-keks.
W powieści Cendrarsa najbardziej skrajne opinie znajdują aprobatę i wyłożone są w sposób metodyczny, a bohaterowie wychodzą z założenia, że samo istnienie ma znamiona przewlekłej choroby.
W swej powieści Cendrars neguje wszystko - rewolucja, przez wiele dziesięcioleci nadzieja intelektualnej i artystycznej Europy, okazuje się ukartowanym spiskiem zmierzającym ku nicości, nowoczesna amerykańska technologia zaś - gorączkową aktywnością homo faber, zajmującą miejsce metafizycznego niepokoju.
Noir sur Blanc
Przekład:
Jacek Giszczak
Książka
Wydanie:
I wydanie
Format:
145 × 235 mm
Oprawa:
broszurowa
Liczba stron:
236
ISBN:
83-7392-093-5
Cena okładkowa:
27.00 zł
Brak plików dla tego produktu.
10.01.2014
Recenzja z blogu literackie-skarby.blogspot.com
Dawno, dawno temu był sobie pewien chłopiec. Urodzony jako ostatni dziedzic króla Węgier, wcześnie został sierotą i wychowywał się w luksusowym więzieniu – zamku Fejérvár. Gdy miał...
Czytaj całość
Brak nagród dla tego produktu.
Brak patronatów dla tego produktu.
Brawurowa, prowokacyjna powieść, której atmosfera przywodzi na myśl dzieła Witkacego, opublikowana w 1926 roku, wpisująca się w nurt literatury powstającej po pierwszej wojnie światowej, wieszczącej zmierzch cywilizacji.
U progu XX wieku do szwajcarskiego sanatorium doktora Steina, który jako pierwszy korzysta z teorii Freuda, przybywa młody naukowiec, zajmujący się chorobami nerwów. Uważa, że "choroby znamionują ów stan aktywności, który nazywamy życiem", a lekarze "zamykają, internują, odcinają od świata najbardziej znaczące jednostki. Kaleczą fizjologię geniuszów, nosicieli zwiastunów jutrzejszego zdrowia". Bohater postanawia obalić władzę psychiatrów. W instytucie Steina naukowiec zaprzyjaźnia się z jednym z pacjentów, Morawaginem - małym człeczyną o mizernym wyglądzie, pogrążonym w mrocznych rozmyślaniach, będącym, według własnych słów, dziedzicem króla Węgier. Bohater przeżywa fascynację amoralnym, wyjętym spod prawa obłąkańcem - uwalnia go i razem wyruszają w ponaddziesięcioletnią podróż przez wszystkie kraje świata.
Najpierw uciekają do Rosji ogarniętej gorączką rewolucji lat 1904 -1908. Stają na jej czele, planując zburzenie imperium i zamach na cara. Po klęsce rewolucji znajdują schronienie w Ameryce. Poszukiwanie złota przypadkowo prowadzi ich do amazońskiej dżungli, gdzie Morawagin idiota rozpętuje wśród dzikich rewolucję seksualną i tworzy zręby nowej feministycznej cywilizacji. Po powrocie do Europy budują samoloty, potem biorą udział w I wojnie światowej, a Morawagin leci na Marsa, by przywieźć stamtąd jedyne słowo jezyka marsjańskiego: Ko-re-ke-ke-ko-keks.
W powieści Cendrarsa najbardziej skrajne opinie znajdują aprobatę i wyłożone są w sposób metodyczny, a bohaterowie wychodzą z założenia, że samo istnienie ma znamiona przewlekłej choroby.
W swej powieści Cendrars neguje wszystko - rewolucja, przez wiele dziesięcioleci nadzieja intelektualnej i artystycznej Europy, okazuje się ukartowanym spiskiem zmierzającym ku nicości, nowoczesna amerykańska technologia zaś - gorączkową aktywnością homo faber, zajmującą miejsce metafizycznego niepokoju.
Noir sur Blanc
Przekład:
Jacek Giszczak
Książka
Wydanie:
I wydanie
Format:
145 × 235 mm
Oprawa:
broszurowa
Liczba stron:
236
Cena okładkowa:
27.00
10.01.2014
Recenzja z blogu literackie-skarby.blogspot.com
Dawno, dawno temu był sobie pewien chłopiec. Urodzony jako ostatni dziedzic króla Węgier, wcześnie został sierotą i wychowywał się w luksusowym więzieniu – zamku Fejérvár. Gdy miał z...
Czytaj całość